5 faktów na temat BIK

5 faktów na temat BIK

Pytania o „kredyt konsolidacyjny bez BIK” pojawiają się dość często na rozmaitych forach poświęconych kwestiom kredytowym. Można przypuszczać, że osoby, które je zadają, nie mogą się pochwalić pozytywną historią kredytową.

Rynek bankowy rządzi się twardymi regułami, w związku z czym nie mogą one liczyć na przyznanie kredytu. W przypadku bardzo negatywnych zapisów w rejestrze Biura Informacji Kredytowej bank najprawdopodobniej odrzuci dany wniosek, nie dokonując jego dalszej analizy. Warto jednak wiedzieć, że obecność kredytobiorcy z rejestrze BIK-u nie zawsze ma negatywny wydźwięk. Wręcz przeciwnie – ta ewidencja może posłużyć do budowania wiarygodności kredytowej.

BIK rejestruje nie tylko zaległości

Wśród kredytobiorców wciąż pokutuje dość powszechny pogląd, wedle którego Biuro Informacji Kredytowej gromadzi tylko i wyłącznie zapisy dotyczące przeterminowanych zobowiązań. Taki pogląd nie jest słuszny i przyczynia się do budowania czarnej legendy w stosunku do tego przydatnego rejestru.

W związku z powyższym warto wskazać na kilka podstawowych faktów, które dotyczą działalności BIK-u:

1. BIK gromadzi dane na temat klientów rodzimych banków oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. Pozabankowe przedsiębiorstwa, które zajmują się udzielaniem pożyczek (na przykład agencje pożyczkowe), nie mogą z niego korzystać.

2. Rejestrowane w BIK-u informacje dzielą się na trzy grupy:
– dane identyfikacyjne kredytobiorcy (zarówno osoby fizycznej, jak i prawnej);
– wykaz bieżącego zadłużenia ze wszystkich źródeł (aktualizowany przynajmniej raz na miesiąc, obejmuje kredyty zaległe oraz spłacane terminowo);
– szczegółowe informacje na temat konkretnych zobowiązań (rodzaj kredytu oraz data jego zaciągnięcia, okres spłaty wedle zapisów umowy, waluta kredytu, ewentualne opóźnienia w regulowaniu płatności ratalnych).

3. Wpisanie do rejestru następuje z chwilą zaciągnięcia pierwszego zobowiązania w banku lub SKOK-u.

4. Dane figurujące w BIK-u są objęte tajemnicą w myśl Ustawy Prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 roku (Dz.U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665), która reguluje wszystkie zasady działania omawianej instytucji.

5. Krajowe banki po 60 dniach opóźnienia w regulowaniu rat wysyłają do dłużnika zawiadomienie o możliwości przekazania informacji na temat zwłoki do BIK-u. Po kolejnych 30 dniach bank może przekazać monit do Biura Informacji Kredytowej (o ile dłużnik nie podjął żadnego działania w celu wyjaśnienia sytuacji).

6. Osoba, która terminowo spłaciła dane zobowiązanie, może zażyczyć sobie, aby jej dane zostały usunięte z rejestru. Ten przywilej nie dotyczy osób nierzetelnie spłacających kredyt –  ich dane muszą figurować w BIK-u przez kolejne 5 lat.

Bez BIK-u tylko pożyczka

Kredytobiorcy, którzy dysponują zła historią kredytową, nie mogą liczyć na udzielenie kredytu w bankach, które skrupulatnie sprawdzają rejestry BIK-u. Jedną szansę na uzyskanie jakichkolwiek środków stanowią pożyczki konsolidacyjne, które są udzielane przez instytucje inne niż banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (np. agencje pożyczkowe). Niestety takie pożyczki są wysoko oprocentowane. Jednym ze sposobów na obniżenie ich kosztu jest dobre zabezpieczenie w postaci hipoteki, zastawu lub poręczenia.

Czy 5 lat to odpowiedni okres figurowania nierzetelnych dłużników w BIK? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat.

Dodaj komentarz