Ani dla dzieci, ani dla rodziców 1 września nie jest zazwyczaj zbyt radosnym dniem. Z tego, że uczniom często uczyć się nie chce zdaje sobie sprawę każdy. Ranne wstawanie, nauka do sprawdzianów, ogrom zadań domowych – z tych powodów ciężko o dziecko, które do szkoły chodzi z uśmiechem na ustach. Jeśli zaś chodzi o rodziców, nie da się zaprzeczyć, że każdy kolejny rok szkolny niezmiennie łączy się dla nich z poważnymi wydatkami. Sama edukacja w Polsce jest darmowa, jednak jest bardzo wiele rzeczy, które i tak trzeba zakupić za własne pieniądze. Zakupy te mogą być tak kosztowne, że niektórzy biorą na nie nawet pożyczki. W takim razie ile kosztuje wyprawka szkolna i z czego się składa? Czy warto się na nią zapożyczać?
Elementy wyprawki szkolnej i ich koszt
Najwięcej zawsze rodzice będą musieli wydać na podręczniki. Na szczęście w szkołach podstawowych są już one darmowe, co pozwoli rodzicom co rok zaoszczędzić co najmniej kilkaset złotych. Na takie udogodnienia nie mogą liczyć uczniowie liceów, techników czy szkół zawodowych. Zwłaszcza na początku swojej edukacji w szkołach ponadpodstawowych może okazać się, że w danym roku czeka ich nauka niemal dwudziestu różnych przedmiotów.
Oznacza to zakup co najmniej niemal dwudziestu książek, zbiorów zadań i zeszytów ćwiczeń. W większości przypadków nawet i więcej, ponieważ niektórzy nauczyciele wymagają na przykład i podręcznika, i zeszytu ćwiczeń. Jeden podręcznik kosztuje z reguły kilkadziesiąt złotych, a w przypadku książek do nauki języków obcych cena może być wywindowana nawet do ponad stu złotych.
Ponadto niemal każdy przedmiot będzie wymagał zeszytu (zazwyczaj jeden na rok okaże się zbyt małą ilością, więc w ciągu roku szkolnego także trzeba będzie ponieść dodatkowe koszty). Nie obejdzie się także, zwłaszcza wśród młodszych uczniów, bez licznych akcesoriów i gadżetów artystyczno-plastycznych: kredek, flamastrów, farb, kolorowych bloków i innych. Z roku na rok koszty wyprawek drożeją, bowiem drożeje dosłownie wszystko, od żywności po właśnie przedmioty użytku szkolnego. Nawet mając tylko jedno dziecko należy się przygotować na koszta nie mniejsze niż 1000 złotych.
Jak oszczędzić na wyprawce szkolnej?
Biorąc pod uwagę wszystkie wspomniane wcześniej koszta, nic dziwnego, że wiele osób stara się je na różne sposoby ograniczyć. Można to zrobić na przykład kupując używane podręczniki. Różnica w cenie potrafi być diametralna, a często są one w bardzo dobrym stanie. Niestety, wielu nauczycieli nie pozwala na zakup używanych zeszytów ćwiczeń, nawet jeśli odpowiedzi zostały starte.
Dodatkowo wraz z kolejnym rokiem, zwłaszcza jeśli wiąże się to z przenosinami do nowej szkoły, pojawia się pokusa wymieniania przedmiotów, które są jeszcze jak najbardziej zdatne do użycia. Mowa tu na przykład o plecaku czy stroju sportowym. Jeśli wciąż pasują i nie są zniszczone, nie ma powodu, aby się ich pozbywać. Można dzięki temu sporo oszczędzić. Ponadto warto poczekać z zakupami do ostatniej chwili i polować do związane z tym duże przeceny. Często już 1 lub 2 września w sklepach można spotkać chociażby mocno przecenione kredki czy farby, a przecież dziecko prawdopodobnie nie będzie ich tak szybko potrzebowało.
Wyprawka szkolna na pożyczkę – czy to dobry pomysł?
W związku z wspomnianymi wysokimi kosztami pożyczka na wyprawkę szkolną cieszy się coraz większą popularnością. Ludzie dowiadują się, ile kosztuje wyprawka szkolna i zdają sobie sprawę z tego, że po prostu nie będą w stanie w tak krótkim czasie wydać aż tak dużej kwoty. Z pewnymi rzeczami można zaczekać, ale na przykład bez zeszytów można obejść się jedynie kilka dni, a potem pojawia się problem. Pożyczka na wyprawkę szkolną może go rozwiązać, ale warto brać ją jedynie wtedy, kiedy jesteśmy pewni, że będziemy w stanie ją spłacić. Dobrym pomysłem może być zaciągnięcie chwilówki. W wielu firmach pożyczkowych pierwsza chwilówka jest darmowa – nie zapłacimy odsetek, prowizji ani żadnych innych opłat. Będziemy winni jedynie tyle, ile pożyczyliśmy. Jeśli więc wyprawka szkolna jest za dużym wyzwaniem dla naszego portfela, może to być rozsądne rozwiązanie.
Wielu rodziców słysząc odpowiedź na pytanie ile kosztuje wyprawka szkolna łapie się za głowę. Nie bez powodu – potrzebne kwoty są dla niektórych po prostu niemożliwe do zgromadzenia. W takim wypadku ciekawą opcją może być pożyczka na wyprawkę szkolną. Każdą tego typu decyzję należy jednak podejmować z rozwagą.
Artykuł powstał we współpracy z https://zwolen.habzafinanse.com.pl/.